
Nanorurki pokażą, co w myszy piszczy
30 maja 2011, 16:48Obecnie testy wielu leków dla ludzi prowadzi się wstępnie na myszach. Możność uzyskania klarownego obrazu wnętrza zwierzęcia ma więc kolosalne znaczenie. W praktyce często wykorzystuje się fluorescencyjne barwniki, ale już kilka milimetrów pod skórą obraz staje się tak zamazany, że naukowcy tak naprawdę nie za bardzo wiedzą, co widzą. W ramach najnowszych eksperymentów specjaliści z Uniwersytetu Stanforda posłużyli się fluorescencyjnymi nanorurkami węglowymi, dzięki czemu rzeczywistością stało się zaglądanie na kilka centymetrów w głąb zwierzęcia.

Najnowszy teleskop kosmiczny przysłał pierwsze zdjęcia
2 kwietnia 2025, 13:52Przed czterema laty informowaliśmy, że NASA wybrała przyszłą misję, która pozwoli lepiej zrozumieć ewolucję wszechświata oraz zbadać, na ile powszechne w naszej galaktyce są podstawowe składniki niezbędne do powstania życia. Misja SPHEREx (Spectro-Photometer for the History of the Universe, Epoch of Reionization and Ices Explorer) wystartowała 11 marca i właśnie przysłała pierwsze zdjęcia. W ciągu dwóch lat pracy ma dostarczyć danych o ponad 450 milionach galaktyk i ponad 100 milionach gwiazd w Drodze Mlecznej.

To nie komety
19 stycznia 2016, 10:34Grupa komet jednak nie wyjaśnia tajemniczych zmian jasności gwiazdy KIC 8462582. Przed kilkoma miesiącami o gwieździe zrobiło się głośno, gdyż Jason Wright i astronomowie z Pennsylvania State University zasugerowali, że nietypowy wzorzec zmian jasności może być spowodowany obecnością sztucznej struktury zbudowanej przez inną cywilizację w celu zbierania energii gwiazdy

Rezonans dla mas
3 marca 2008, 23:41Aparatura medyczna, wykorzystująca zjawisko rezonansu magnetycznego, jest dla lekarza bezcenną pomocą diagnostyczną. Sprzęt MRI znany jest również z potężnych rozmiarów i bardzo wysokich cen. Jednak dzięki Johnowi Kitchingowi – fizykowi z National Institute of Standards and Technology w Boulder, stan Kolorado – skanery tego typu mogą stać się sprzętem powszechnego użytku. Amerykanin wraz z pięcioma współpracownikami buduje czujniki pola magnetycznego (tzw. magnetometry atomowe), które niemal dorównują czułością swym dużym krewniakom, ale mają rozmiary ziarenka ryżu.

Teleskop Webba: pierwszy etap dostrajania instrumentów i zwierciadeł zakończony sukcesem
4 kwietnia 2022, 11:01Już niemal wszystkie instrumenty naukowe Teleskopu Kosmicznego Jamesa Webba zostały zsynchronizowane ze zwierciadłem głównym. Niemal wszystkie, gdyż ostatni z nich – Mid-Infrared Instrument (MIRI) – można będzie ustawić gdy osiągnie odpowiednią temperaturę pracy. MIRI potrzebuje tak niskiej temperatury, że nie wystarczy mu chłodzenie pasywne, dlatego jest od wielu dni schładzany za pomocą specjalnego nowatorskiego urządzenia kriogenicznego.

W pobliżu Ziemi znajduje się kilka tysięcy PHA
17 maja 2012, 08:49NASA dokonała najdokładniejszych dotychczasowych szacunków liczby potencjalnie niebezpiecznych asteroidów (PHA - potentially hazardous asteroids)
Bliska samotna planeta
11 kwietnia 2016, 10:32Astronomowie z Carnegie Mellon University i University of Western Ohio odkryli w niedalekiej odległości od Słońca jeden z najjaśniejszych i najmłodszych swobodnie przemieszczających się obiektów podobnych do planety.

Zabójcza zieleń
2 lipca 2008, 10:27Naukowcy z University College London opracowali wyjątkowo skuteczną metodę zwalczania chorobotwórczych drobnoustrojów. Jej największą zaletą jest fakt, że najprawdopodobniej bakterie nie będą w stanie wypracować mechanizmów obronnych.

Najważniejszy instrument Teleskopu Webba osiągnął temperaturę roboczą i działa, jak należy
14 kwietnia 2022, 10:58Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba zobaczy pierwsze galaktyki, jakie uformowały się po Wielkim Wybuchu. By jednak tego dokonać, jego instrumenty muszą osiągnąć bardzo niską temperaturę. NASA ogłosiła właśnie, że MIRI (Mid-Infrared Instrument) – najważniejszy z instrumentów Webba – został schłodzony do swojej docelowej temperatury pracy, wynoszącej 7 kelwinów (-266,15 stopni Celsjusza).

Znikający pył
9 lipca 2012, 05:00Astronomowie zauważyli zadziwiające zjawisko, na jakie dotychczas nikt się nie natknął - z okolic pobliskiej gwiazdy zniknęły olbrzymie ilości pyłu. To jak magiczna sztuczka - teraz go widzisz, a teraz go nie widzisz - mówi Carl Melis z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego (UCSD)